Nabożeństwa Wielkopostne - Forum wspólnoty Młodziezy Franciszkańskiej w Wołczynie

Wysłany: Śro 21:48, 15 Mar 2006

[color=indigo][b]Co powiecie na ten temat ? [/b][/color]

Wysłany: Śro 23:34, 15 Mar 2006

[quote="Aaleczka"][color=indigo][b]Co powiecie na ten temat ? [/b][/color][/quote] Dla mnie są super , kiedyś by mi nawet na myśl nie przyszło ,że bym chodził na takie nabożeństwa ale teraz mam całkiem odmienne zdanie Wink

Pozdrawiam

Wysłany: Czw 16:00, 16 Mar 2006

tak tak jest świetnie:)) Chawała Panu!!!! Smile

)

Wysłany: Czw 17:27, 16 Mar 2006

[color=indigo][b]A ja się szczerze jakoś nie potrafię na nich odnaleść ... [/b][/color]

Wysłany: Czw 21:26, 16 Mar 2006

[color=red]Dziwne są..... mam kilka zastrzeżeń co do zachowania się niektórych osób na nich , ale to takie drobnostki![/color]

Wysłany: Czw 21:57, 16 Mar 2006

[color=orange][b]Dla mnie są bardzo owocne. Potrzebuję ich. Szczególnie po Kapitule by nie uciekac znowu gdzies na bok ale cały czas być w świetle Chrystusa. I miło mi widywac się z tymi ludźmi. Bo w pewien sposób tworzymy już jakąś "wspólnotę" i to nie tylko dlatego, że wszyscy jesteśmy dziećmi Boga, ale juz zawiązuje się pewna więź Smile

[/b][/color]

Wysłany: Pon 18:26, 20 Mar 2006

ale szkoda że tak wiele osób rezygnuje z nich tłumacząc sie nauka ;/

Wysłany: Śro 12:42, 22 Mar 2006

[color=indigo][b]Wiesz Bless, niekótrzy naprawdę muszą się uczyć. Ja nie przychodzę bo jakoś niepotrafię :/[/b][/color]

Wysłany: Śro 18:47, 22 Mar 2006

ja nie chce wzburzać tu jakiś kłutni . ale co innego jeżeli niepotrafisz sie odnaleźć i dlatego nie przychodzisz.-to rozumiem..a co innego jak "musisz sie uczyc" nabożeństwo trwa 30 -50 minut.. aż tak dużo dla Boga? nie wiem nie chce osądza jeśli kogoś urazilem to przepraszam

Wysłany: Sob 14:28, 25 Mar 2006

[b][color=orange] na pewno się nie odnjadziesz jeśli od razu bo jednym nabożeństwie się zniechęcisz.. [/b][/color]

Wysłany: Pon 21:12, 27 Mar 2006

[color=indigo][b]nie oczekuję zrozumienia ale to nie jest takie proste ... ( mam nadzieję, że nie będziesz się musiała o tym nigdy przekonać ).[/b][/color]

Wysłany: Wto 13:51, 28 Mar 2006

[b][color=orange] chyba domyślałam się o co ci chodzi. I nie potępiam. Tylko wyraząm moją opinię. Nie miałam na myśli nic negatywnego o Tobie. Myślę że warto próbowac. Bo Pan da siłę by pokonać przeciwnośći. [/b][/color]

Wysłany: Wto 17:55, 28 Mar 2006

[color=red]Ja nie w temacie , ale powiem ,że rzeczywiście cięzko jest dokonywac wyborów odnośnie Boga w życiu codziennym(red.przyp.Kubless pisał o tym wczesniej).Ja sama czasami mam wszystkiego serdecznie dosyć i nic mi się nie chce! Rolling Eyes

Kiedy wiem ,ze mam mozliwość pójścia do Kościoła a na przykłąd nauczenia się na sprawdzian to wybieram i tak to drugie! Być moze to jest głupie , bo rzeczywiscie ta godzinka mnie nie zbawi , ale ja jestem strasznym leniuchem i często gęsto wracajac z Kościoła nie chce mi się już nic robić!To jest przykre.....[/color]

Wysłany: Czw 22:11, 30 Mar 2006

Ja wybieram Boga! szkolą jest nie ważna przy nim Smile

!! a może ustalajcie sobie inne godziny w nauce skoro ona wam tak koliduje. No bo wątpie żebyście sie uczyly od 4-8 Razz

apróbujcie!1 bardzo gorąco was do tego zachęcam!

Wysłany: Pią 16:33, 31 Mar 2006

[color=indigo][b]ja wcale nie mówię, że mi w tym przeszkadza nauka. [/b][/color]

Wysłany: Pią 21:00, 31 Mar 2006

[color=red]Ja nie mam czasu na nic......a idźcie w buroki.;P[/color]