Nasze piątkowe młodzieżówki :) - Forum wspólnoty Młodziezy Franciszkańskiej w Wołczynie

[color=indigo][b]To może na dobry początek pytanko ? Co wam się podoba w tych naszych młodzieżówkach,że na nie przychodzicie ? Smile

[/b][/color][/b]

Można powiedzieeć żewrzystko,ale one niebyły by tak bardzo interesujące gdyby nie Br.Artur który umi przemawiac do ludzi w imie Boga...

[color=indigo][b]Tak Szczurex masz racje. Sposób w jaki Brat Artur celebruje Mszę jest bardzo niezwykły Smile

Dziękujemy Bratu ! [/b][/color]

[color=red]Kurcze wydaje mi sie ,ze teraz nie potrafiłabym normlanie funkcjonować bez nich ,sa mi one strasznie potzrebne. Cieszę się tez ,ze zachowują taką specyficznę forme , gdzie na przykład znak pokoju przekazujemy sobie przez misiaczkowanie lub mamy mozliwość ,,publicznie'' powiedziec za co przepraszamy lub dziękujemy Bogu.[/color]

[b][color=indigo]myślę, że można jeszcze popracować nad śpiewem podczas Mszy i będzie fajnie Smile

[/color][/b]

[color=red]Ja jestem za tym Alu ,zebyś śpiewała w scholi kościelnej. Wink

[/color]

[b][color=indigo]apropos scholi kościelnej to przypomnij mi w szkole to ci coś powiem na ten temat ! Smile

[/color][/b]

Gość

Ja wprawdzie nie jestem członkiem MF, ale chodzę na msze młodzieżowe żeby polookac na piękne wołczyńskie dziewczyny! Pozdro...

[b][color=orange] Dzieki bratu Arturowi klimacik jest naprawde niezwykły. Zobaczcie, ostatnio odpawiał ja ktos inny i niby nie można powiedzieć, że było źle ale ... to juz nie to.... Smile

Mam nadzieję, ze juz wkrótce będę grac na mszach regulanie a nie tylko od czasu do czasu.. ale musze jeszce troche popracować Smile

[/color][/b]

[color=red]Daeve dobre i to! Wink

Ciekawe , które to takie piękne? heheh Właśnie~! Madziora ma rację ,brat A.Ziarek jest niezastąpiony w naszych młodzieżówkach! Wink

Cieszy mnie jeszcze to ,ze dzięki tym Mszą mamy możliwość częstszego i bliższego kontaktu z Bogiem![/color]

[b]Ostatnio młodzieżówkę prowadził jakiś inny ksiądz i powiem szczerze ,że było to całkiem coś innego. Oczywiście podczas mszy świętej najważniejszy jest Bóg ale takie inne rzeczy też są ważne aby ją dobrze przeżyć ! [/b][color=indigo][/color]

nom po prostu te Msze mają coś w sobie przede wszystkim chyba są tak dobre dlatego ,ze przychodzą na nie ludzie , którzy chcą a nie którzy muszą co sprawia ,że dobrze czujemy się w gronie tych ludzi!Poza tym praktycznie zawsze jest spowiedź-super! Wink

[color=indigo][b]Tak właśnie przychodzą ludzie którzy chcą a nie muszą. I tu mi się nasunął trochę smutny wniosek, że tak naprawdę to mało osób przychodzi ( przecież w Wołczynie jest więcej ludzi młodych). [/b][/color]

[color=red]Nom masz rację trudno jest namówić młodych ludzi na pogłębienie relacji z Bogiem to po pierwsze a po drugie coraz żadziej możemy spotkać takich ludzi w Kościele , bo one wolą na przykład imprezy! Laughing

Co o tym myślicie?A propos co jeszcze ciekawego zauważyłam odnośnie młodziezówek: wydaje mi sie ,ze już nie jedna osoba wyszła z tej Mszy wzruszona lub zapłakana i to nie dlatego ,ze było jej przykro , ale wydaje mi sie ,ze miała problemy i w rzeczywistości znalazła odpowiedzi na nie w Kościele![/color]

No właśnie...Różnie to z tymi "motywami" przychodzenia na Msze bywa... W zasadzie można powiedzieć ze często przychodzimy po prostu do kościoła (jako budynku) a nie na Msze konkretnie...

Gość

Msza pomaga nam w pogłębieniu relacji z Bogiem a brat niewątpliwie nadaje klimat "Temu co się dzieje". Co byłoby gdyby nagle się skończyły nasze Msze św. młodzieżowe?! ehhhh szkoda gadać... Cieszmy się z tego co mamy!!!! Chwała panu za to dobro!!! Smile

[color=orange][b] Ja nawet nie myślę, co będzie gdy sięskończą Smile

Nie skończą się i nigdy ich nie zabraknie. Ja kiedyś wyszłam zapłakana ale to przez moje problemy.. które mnie okropnie przygniotły i w kościele na Mszy zdała sobie sprawę jaka jestem malutka.. [/color][/b]

[color=red]No masakra, jak ja mam w ogóle pomyśleć o czymś takim to aż mnie dreszcze przechodza.....chyba wyłabym ze 3 dni!;IChociaż pomału powinnismy się przygotowywać do odejścia brata Ziarka i do przyjścia nowego kapucyna...szkoda![/color]

Dzięki nim polubilem chodzić do kościoła, słuchać słowa Bożego i cieszyć się z tego ze się na nich znajduje. A odejście Br. Ziarka bedzie niewątpliwie wielką strata:(

[color=red]Przepraszam ,że zapytam , ale bless kim ty jestes? Czy mógłbyś sie przedstawic?Bless to kubless? Very Happy

[/color]

Myślę że tak Donciu .. Oj a to ja sie nie przedstawiłem Razz

.. Wybaczcie Very Happy

[color=orange][b]Myślę, ze tak wychwalamy brata ZIarka. Popieram to oczywiście, ale zobaczie ze gdyby nie my to tych młodziezowek by nie było.. Przeciez nie celebrował by mszy dla samego sibie Smile

[/color][/b]

[color=red]Też fakt! Dlatego ja dziekuję szczególnie gorąco tym wszystkim , którzy mają ochotę poświęcić swój piątkowy wieczór na bycie bliżej Boga , na modlitwę! Wink

[/color]

Na bardzo pozytywną modlitwe:)
! Smile

[color=indigo][b]Chciałam tylko powiedzieć, że bardzo podobało mi się na ostatniej młodzieżówkce ( 21.04.2006) schola grała bardzo fajnie, i były dary, które wiadomo wzbogacają mszę no i więcej ludzi Smile

Tak jakoś szczególnie się czuło Boga nie ? [/b][/color]

w takim razie bardzo żałuje że mnie nie bylo .. Sad

Mnie też się podobało, było bardzo pozytywnie... w ogóle to uwielbiam ten Wasz gotycki kościółek...[/img]

[b][color=orange] hehe gotycki Very Happy

: mi też się podoba Smile

schola heheh Smile

dary szczególnie śmietnik... [/b][/color]

Neo Gotyk

hehe:))

[b][color=orange]Kurcze szkoda że nie ma młodziezowek na wakcjach. Chociaż w suimie ie rozumiem dlaczego. Przecież to że Ziarek wyjeżdzą to nie znaczy że nie może poprowadzić Mszy inni ksiądz. Przeciez obojetnie kto poprowadzi byleby się jednoczyc przy Panu. Wiem, ze jesli naprawde chce to równie dobfrze moge iśc na zwykła mszę. no ale tonie jest to samo. Choć wiem, że zawsze Bóg przychodzi tak samo. Co wy na to? Może spróbujemy żeby jednak młodzieżówki były i na wakacjach??[/color][/b]

[color=indigo][b]Ja nie mam nic przeciwko. Chciaż wie,że w większości bym nie uczestniczyła ( wiadomo wakacyjne wyjazdy). Ale myślę, że młodzieżówki mogą być. [/b][/color]

[b][color=orange] wydaje mi sie ze jesli co tydzien znalzzlo by sie 5 osob ktore by chcialy przyjsc to jest sens.[/b][/color]

[color=indigo][b]Racja, racja.. tylko to raczej trzeba załatwiać u Braci a nie na forum ,bo to nic nie da Wink

[/b][/color]

[color=indigo][b]Nie wiem czy wiecie ale wypada za tydzień zrobić pierwszą młodzieżówkę w nowym roku formacyjnym. Bo to będzie już 1 września. Myślę, że jako wspólnota postaramy się aby ta i następne młodzieżówki były wyjątkowe. [/b][/color]

[b][color=orange]Wtedy jeszce nie będzie młodzieżówki, bo Brat Z, planuej sówj przyjazd dopiero na 3 września.. Ale gdzies juz to pisałam. I wogóel mam marzenia co do młodzieżowek. POdzielę się nimi na spotkaniu...[/b][/color]

Pięknie Madzia! Smile

[b][color=orange]dzieki Doncia!!! Smile

[/b][/color]

[color=indigo][b]No i zaczęliśmy nasze młodzieżówki. Już mamy 3 za sobą. Powiem wam, że w tym roku przezywam je trochę inaczej niż w tamtym ( tak jakoś głębiej). Za to Chwała Panu. [/b][/color]